Przygoda Rafaela Araujo w klubie z Będzina dobiegła końca. Po dwóch sezonach spędzonych w Zagłębiu Dąbrowskim, Brazylijczyk zdecydował się na zmianę otoczenia. - Dziękuję za wszystko. To był dobry czas w mojej karierze - podsumował "Rafa".
Atakujący trafił do Będzina z brazylijskiego Sesi Sao Paulo, jako aktualny wicemistrz tego kraju, bardzo szybko stając się jednym z ulubieńców zagłębiowskiej publiczności. Jego efektowna i efektywna gra wielokrotnie doprowadzała kibiców do "eksplozji" radości na trybunach sosnowieckiego "Żeroma".
Rafael Araujo wystąpił we wszystkich spotkaniach ligowych naszego zespołu, w których zdobył aż 1007 punktów (848 atakiem, 81 zagrywką i 78 blokiem). Pięciokrotnie otrzymywał statuetkę MVP.
Nadszedł czas, by się pożegnać, ale i podziękować wszystkim za to, co dla mnie zrobili. Dziękuję klubowi, miastu i kibicom za otrzymane wsparcie oraz niesamowitą atmosferę na każdym meczu. Jestem bardzo zadowolony z progresu poczynionego w Będzinie. To był naprawdę dobry czas na naukę i poprawę mojej gry.
- przekazał siatkarz.
Muito obrigardo! Boa sorte!
Foto: Wojciech Borkowski