Nowy mecz, nowe nadzieje. Już w najbliższą sobotę 14 listopada, w ramach 4. kolejki PlusLigi, MKS Będzin podejmie w Sosnowcu Cuprum Lubin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00.
Będzinianie marzą o przełamaniu złej passy i odniesieniu pierwszego triumfu. Podopieczni Tomasza Wasilkowskiego w dotychczasowych trzech spotkaniach zdobyli tylko punkt, jednak trzeba pamiętać o tym, że grali przeciwko wyżej notowanym rywalom.
Teraz będzie podobnie, bowiem faworytem sobotniego spotkania będzie ekipa z Dolnego Śląska, zajmująca po trzech kolejkach bezpieczne miejsce w środku PlusLigowej stawki. W inauguracyjnej serii spokań „Miedziowi” przegrali ze stołeczną Politechniką 2:3, mimo iż wygrywali już 2:0. Następnie pokonali AZS Częstochowa 3:2, choć przegrywali 1:2, a w minioną środę wygrali z „Akademikami” z Olsztyna 3:0.
W składzie drużyny z Lubina znajdują się m.in.: Grzegorz Łomacz (rozgrywający reprezentacji Polski), Marcin Możdżonek (środkowy reprezentacji Polski – 211 cm), Marcus Böhme (środkowy reprezentacji Niemiec – 211 cm), Keith Pupart i Robert Täht (przyjmujący reprezentacji Estonii). Lubińską kadrą dowodzi selekcjoner reprezentacji Estonii, Georghe Crethu.
Oby nasi siatkarze wzięli przykład ze swoich kolegów z Młodej Ligi, którzy kilka tygodni temu pokonali Cuprum Lubin 3:0, i również obrali zwycięską ścieżkę.