Dawidek przyszedł na świat 4 listopada 2012 r. Urodził się jako zdrowy bobas, przy porodzie nie było powikłań. Rozwijał się prawidłowo, był pogodnym dzieckiem, które ciągle się uśmiechało i nic nie wskazywało na to, że wkrótce okaże się, że ma autyzm.
Poprzez wprowadzenie niezbędnego leczenia biomedycznego, diety i terapii można poprawić stan Dawidka do tego stopnia, że będzie mógł samodzielnie funkcjonować w życiu dorosłym, a może i nawet całkowicie wygrać z tą chorobą.
Obecnie Dawidek idzie cały czas do przodu, już teraz widać ogrom efektów leczenia i trzymania diety, która odgrywa duże znaczenie. Zaczął mówić i coraz częściej nawiązuje kontakt, ale braki pieniędzy mogą bardzo szybko to zmienić i zamiast progresu znowu nastąpi regres.
Dlatego mama Dawidka zwraca się z prośbą do ludzi dobrej woli o wsparcie i pomoc w realizowaniu leczenia syna.