Mieszkaniec naszego miasta Łukasz Madej zdobył Elbrus - najwyższy szczyt Europy (5642 m n.p.m.). Górę szczęścia zdobył 4 września 2019 roku wraz ze swoimi przyjaciółmi z Dąbrowy Górniczej i z Sosnowca! Wszystkim Panom serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów w zdobywaniu wielkich szczytów!
Relacja P. Łukasza
2 września 2019 r. wyruszyliśmy w piątkę (ja - Łukasz Madej, mieszkańcy Dąbrowy Górniczej - Marcin Szuliński, Michał Pająk, Maciej Stojak oraz mieszkaniec Sosnowca – Marceli Majcherczyk) z miejscowości Terskol znajdującej się na wysokości 2000 m n.p.m. Około godziny 14 dotarliśmy na wysokość 4200 m n.p.m., gdzie założyliśmy obóz I. Już wtedy dała o sobie znać choroba wysokościowa, która objawiła się bólem głowy i mdłościami. Następnego dnia zrobiliśmy aklimatyzację na wysokości 4700 m n.p.m.
Atak szczytowy rozpoczęliśmy 4 września o godzinie drugiej w nocy. Wiatr, zimno oraz wysokość robiły swoje. Po godzinie czasu rozpoczął się dramat Michała, który ze względu na chorobę wysokościową musiał zrezygnować i powrócił do obozu I. Pozostała czwórka po 6,5 godzinie osiągnęła najwyższy szczyt Europy. Po około 20 minutach spędzonych na szczycie rozpoczęliśmy żmudną podróż powrotną.
Po powrocie do Terskolu wspólnie z resztą chłopaków namówiliśmy Michała żeby spróbował jeszcze raz. Zdecydowaliśmy, że ja pójdę wraz z nim, podczas gdy reszta chłopków będzie regenerowała siły po pierwszym wejściu. 6 września wraz z Michałem podjęliśmy kolejną próbę zdobycia przez niego upragnionego szczytu. Michał bardzo zmotywowany ruszył z dużą prędkością i determinacją. Udało się, po kilku godzinach podróży on również stanął na Elbrusie.