„Spacer przez stulecia. Tajemnice historii Będzina” to zajęcia, które rozpoczęły cykl Środowych Spotkań w Muzeum Zagłębia.
Uczestnicy wczorajszego spaceru historycznego wyruszyli na Wzgórze Zamkowe, aby dowiedzieć się, jak wyglądały początki osadnictwa oraz poznali historię powstania średniowiecznej warowni.
Następnie spacerowicze udali się w kierunku starego miasta, gdzie w cieniu murów średniowiecznego Będzina zapoznali się z najdawniejszymi dziejami miasta. Wędrując ulicami Zawale i Rybną na Plac Kazimierza Wielkiego miłośnicy przeszłości dowiedzieli się, jak zmieniało się życie mieszkańców Będzina w XVI i XVII stuleciu.
Po przekroczeniu mostu na Czarnej Przemszy uczestnicy zajęć udali się do parku przy Pałacu Mieroszewskich, gdzie poznali historię powstania kompleksu pałacowo – parkowego oraz losy rodziny właścicieli. Po krótkim odpoczynku w cieniu starodrzewu badacze tajemnic historii wyruszyli by zwiedzić Podziemia będzińskie.
Przemierzając podziemne korytarze zapoznali się z informacjami na temat budowy obiektu, geologii, społeczności żydowskiej, rozwoju przemysłu w Będzinie i okresu drugiej wojny światowej. Na koniec poznali legendę związaną z gnomem odwiedzającym podziemia.
Zapraszamy do zapoznania się z fotorelacją. Kolejne zajęcia – już za tydzień!
Drugie zajęcia w ramach „Środowych spotkań w Muzeum Zagłębia”
Wieża wyższa o jedną kondygnację, niewielkie kwadratowe otwory okienne i strzelnice, drewniane hurdycje lub murowane machikuły, zabudowania zamku dolnego - te i inne szczegóły mieli zapamiętać uczestnicy dzisiejszych zajęć plastycznych.
Spotkanie rozpoczęło się od spaceru wokół zamku, w trakcie którego przewodnik opowiedział o tajnikach średniowiecznej architektury obronnej. Następnie uczestnicy zajęć tworzyli prace plastyczne ukazujące będziński zamek – taki jakim był w średniowieczu, za czasów panowania Kazimierza Wielkiego.
Prace zawierające najwięcej szczegółów, zgodnych z ustaleniami historyków nagrodzono drobnymi pamiątkami. Następnie w dwóch grupach zwiedzano ekspozycję zamkową . Tu również trzeba się było wykazać, tym razem spostrzegawczością ...